sobota, 28 listopada 2015

Spójrz

Każdy z Nas ma zamknięte oczy na rzeczy które są dla Nas tragiczne... Zamykamy oczy ponieważ jest to łatwiejsze... Boimy się postawić temu co budzi w Nas lęk... To normalne...
Po prostu zamykamy oczy, umysł, serce.
Zamknięci, nieświadomi niczego co się dzieje siedzimy w samym sobie.
Wystarczy znaleźć odwagę i nie zamykać się przed światem. Uświadomić sobie że to wcale nie jest straszne... I zobaczyć wszystko... Wszystko czego się baliśmy... Czasami otwieramy się powoli, ostrożnie... Ale dążymy do celu, którym jest pozbycie się strachu... Otwórz Oczy! Świat jest jak róża... Ma kolce i piękne kwiaty...  Czasami zaboli jej zrywanie, ale jak już ro zrobimy cieszymy się z kwiatu który zyskaliśmy na tym....
Otwierając oczy stajemy się mocniejsi, odporniejsi... Opłaca nam się to.

niedziela, 22 listopada 2015

Mam pytanie..

Długo się nad tym zastanawiałam ale w końcu może by się przydało odważyć i się Was zapytać...
Czy chcielibyście żebym nadrywała filmiki i wstawiała je na blogu...? Takie raz na tydzień. Coś w formie Vlogów... Tematy będą takie jakie są zazwyczaj na moim blogu. A ja czuję że byłoby to lepsze jeżeli chodzi o Nasz kontakt =D Piszcie w komach! <3

Znajomość ludzi

Zauważyliście..?
Zauważyliście że każdy człowiek myśli że wie wszystko o drugim człowieku, że zna go na wskroś...
Wielu Twoich znajomych Cie nie zna a, jednak tak często Ciebie oceniają.
To smutne że ludzie mając swoje życie interesują się Twoim czy też moim... To takie nie ludzkie a, jednak tak bardzo do Nas podobne... Wpychają się do wszystkiego co robimy, twierdząc że zrobią to lepiej i że Nam tym pomogą... Oni wszyscy nie widzą tego że czasami jest Ci ciężko... Że życie Cię męczy... Oni wszyscy nie zauważają Twoich problemów... A oceniają Ciebie tak często jako osobę negatywną i nie potrzebną... Nie widzą Twoich zalet... Oni wszyscy widzą tylko Twoje błędy, potknięcia...
Ale są też ludzie którym powierzasz swoje sekrety... Te osoby wiedzą o Tobie wszystko... Przecież sam/sama je im powierzałaś/powierzałeś.... Jednak nie zawsze te osoby Ciebie rozumieją, wtedy Ciebie często ranią... Ale nie są tego świadomi...
Albo dajmy na to....
Masz kogoś z rodziny kogo nie znasz... Inni członkowie Twojej rodziny uważają go/ją za kogoś złego... A ty? Ty tego nie możesz wiedzieć... Nie znasz go przecież... Czy uwierzysz innym? To zależy od Ciebie... Ja nie... Jestem typem człowieka który musi sam się przekonać o tym co inni oceniają zanim im np. uwierzy lub zaprzeczy.... A gdybyś nie zdążył poznać tej osoby bo na przykład umrze.... Czy siedząc na pogrzebie stwierdzisz że był on okropny, zły? Chyba nie... Przynajmniej tak mi się wydaje...
Ile razy słyszałeś/łaś o tym że ktoś ze szkoły jest inny, zły...? Uwierzyłeś/łaś im?
Na dzisiaj koniec... Pamiętaj nikogo tak na prawdę nie poznasz po opiniach innych ;)

poniedziałek, 9 listopada 2015

Przyszłość

Zastanawialiście się kiedyś jak będzie wyglądało wasze życie za kilka lat? Ja wiele razy się nad tym rozmyślałam....

SZKOŁA
To słowo powoduje znikanie uśmiechów na większości młodzieży/dzieci... Ale przecież jest ona potrzebna... Powiesz mi że nie? To kim chcesz zostać? Praktycznie do wszystkich zawodów jest potrzebne jakieś wykształcenie... Nie lubię szkoły ale wiem że jest potrzebna... Bez tego nie pisałabym do Was bo przecież pisanie czytanie to wszystko... Wyniosłam z lekcji. Owszem nauka bywa trudna, dla wszystkich. Ale trzeba się starać dla siebie.

PRACA.
Jestem w wieku gdzie o pracy jeszcze nie zawracam sobie za bardzo głowy ale myślę często jako kto chciałabym pracować. Będąc małą Niewykrywalną chciałam zostać stróżem prawa, czyli psiakiem ;) Później mi to przeszło i chciałam zostać sklepikarką... Ponieważ wydawało się to łatwe i proste. Jednak okazało się że sklepikarz to zbyt prosta praca dla mnie więc chciałam być sportowcem...
Ale ja i sport to różne bajki. Teraz oceniam pracę po tym co lubię robić.... kto wie? Może w przyszłości będę żywiła się za hajs z Blogów? A może zostanę YouTuberką? Myślę że chciałabym mieć taką łatwą i miłą pracę.... Jednak raczej z tego bym nie wyżyła... Mam zajawkę na rysowanie i tym podobne... Chciałabym zostać ARTYSTKĄ... Ale lekarz nie jest zadowolony z tego wyboru... Praca w biurze? Niby najbardziej opłacalna i... NUDNA... Zostanę przy artystce ;D